Basen.
Dodaje zaległy post z wczoraj. Po tym jak musiałam zrezygnować z opalania wróciłam do domu. Jednak burza znikła tak szybko jak się pojawiła. Więc wykorzystałam tą okazje i pojechałam z Patrycją, siostrą i mamą na basen. Było super spotkałam tam również swoich znajomych ze szkoły.
Nie mam niestety zdjęcia z wypadu na basen. Jak wam mija dzisiejszy dzień?
Jeziorko lato 2011.
Komentarze
Prześlij komentarz